Zaheeera - radość mi sprawia, że komuś się podobają. Dziękuję:-)
W drodze - dokładnie tak:) Ciągle brzmi mi w uszach to nawoływanie "caleshi, calehsi", "feluka" i jeszcze "taxi, madame?":-) I zapach miasta, kurz, trąbienie samochodów i dzieci, które śmiejąc się, podbiegają prosząc o bakshish, cukierki i długopisy:-) Ja też ciągle i ciągle - wracam:-)
Wszystkie zdjęcia są dobre, a najbardziej podoba mi się ostatnie :)
OdpowiedzUsuńA nad Cornishe unosi się wołanie "calesh, calsh" :) Super. Razem z Tobą wracam znowu :)
OdpowiedzUsuńZaheeera - radość mi sprawia, że komuś się podobają. Dziękuję:-)
OdpowiedzUsuńW drodze - dokładnie tak:) Ciągle brzmi mi w uszach to nawoływanie "caleshi, calehsi", "feluka" i jeszcze "taxi, madame?":-) I zapach miasta, kurz, trąbienie samochodów i dzieci, które śmiejąc się, podbiegają prosząc o bakshish, cukierki i długopisy:-) Ja też ciągle i ciągle - wracam:-)